Polański: nieźle, co?
Trzy Oskary dla filmu "Pianista" to wielki sukces - powiedział współproducent "Pianisty" i przyjaciel Romana Polańskiego Gene Gutowski. Film zdobył statuetki w kategorii najlepszy reżyser - dla Romana Polańskiego, najlepszy scenarisz adaptowany dla Ronalda Harwooda oraz dla najlepszego aktora - Adriena Brody'ego.
24.03.2003 09:14
Gene Gutowski zwierzył się, że Roman Polański zadzwonił do niego, do Warszawy, zaraz po obejrzeniu transmisji z oskarowej gali. "Był bardzo zadowolony, powiedział: 'nieźle co?' - zgodziłem się z nim, bo przecież jest bardzo dobrze - trzy Oscary, właściwie w najważniejszych kategoriach" - mówił Gene Gutowski.
Roman Polański jako najlepszy reżyser pokonał w wyścigu do Oscara Pedro Almodovara, Martina Scorsese i Stepphena Daldry. Jednak za "najlepszy film" Amerykańska Akademia Filmowa uznała musical "Chicago" Roba Marshalla. Właśnie ten film zdobył w sumie 6 statuetek.
Niestety Oscara nie przywiezie do kraju Paweł Edelman, nominowany za zdjęcia do "Pianisty" - statuetkę w tej kategorii otrzymał film "Droga do zatracenia". Oscar ominął też Tomasza Bagińskiego - twórcę krótkometrażowego filmu animowanego "Katedra" - w tej kategorii zwyciężyl film "The Chubbchubbs!" Erica Armstronga. Oskara nie otrzymał też nominowana do nagrody Polka Anna Sheppard autorka kostiumów do "Pianisty". (aka)
