Polacy słabo przygotowani
Najostrzej o pracę w unijnych instytucjach
będą konkurować kandydaci z Polski, Czech i Węgier. Ze wstępnych
wyników egzaminów wynika, że zdecydowanie najlepiej wypadli nasi
kandydaci na audytorów - informuje "Rzeczpospolita".
02.02.2004 | aktual.: 02.02.2004 07:31
W Brukseli zakończyło się sprawdzanie testów, które odbyły się w połowie grudnia 2003 roku. Ich celem jest wyłonienie urzędników instytucji unijnych z 10 państw, które przyłączą się do Wspólnoty w maju. Po pierwszej turze egzaminów okazało się, że do drugiego etapu - egzaminu ustnego - spośród Polaków zakwalifikowało się 2,1 osoby na jedno miejsce. Podobnie wypadli Czesi i Węgrzy. Spośród Litwinów, Łotyszów i Maltańczyków chętnych do pracy w Brukseli, po pierwszym odsiewie, zostało niewielu więcej niż przysługujących ich państwom miejsc - pisze dziennik.
Z 7399 Polaków, którzy zgłosili się do do egzaminów organizowanych w Brukseli i kilku polskich miastach, na testy przyszło ostatecznie 3446, czyli mniej niż połowa.
Jak pokazują dane Europejskiego Biura Rekrutacji Personelu (EPSO) najwięcej osób przypadkowych, po prostu nieprzygotowanych do egzaminów było wśród polskich kandydatów - informuje "Rzeczpospolita". (PAP)