Polacy nie maltretowali
(PAP)
„Polscy żołnierze nie przesłuchiwali ani nie maltretowali irackich więźniów” – oświadczył rzecznik prasowy wielonarodowej dywizji, ppłk Robert Strzelecki. „Nie mieliśmy i nie mamy żadnych sygnałów na temat rzekomego torturowania irackich więźniów przez naszych żołnierzy” – mówi Radiu ZET wiceminister obrony, Janusz Zemke.
Wiceszef MON powiedział nam, że jest zaskoczony doniesieniami amerykańskich mediów na ten temat. Informację podała agencja Associated Press, która – powołując się na raport amerykańskiej armii – mówi o dwóch przypadkach „pobicia i zranienia” Irakijczyków przez Polaków.
„Specjalna kontrola, jaką zarządził MON w ośrodku zatrzymań w Iraku wykazała, że wszystko jest w porządku” – podkreśla wiceminister obrony Janusz Zemke.
Reporter Radia ZET Jacek Czarnecki, który niedawno wrócił z Iraku, wyjaśnia, że „poranienia” (o którym pisze AP) nie należy mylić z torturowaniem. „Gdy ktoś strzela do żołnierzy, to przy zatrzymaniu może się zdarzyć, że zostanie uderzony”.