Jak wynika z danych urzędu ds. migracji, to zaledwie o 4,5 tyś. osób więcej niż w poprzednich miesiącach kiedy dostęp do niemieckiego rynku pracy był jeszcze ograniczony. To bardzo mało - mówią eksperci cytowani przez tygodnik. Ich zdaniem, taka liczba nowych pracowników nie wystarczy do rozwiązania problemu braku rąk do pracy w Niemczech.
Gazeta przytacza też opinie według których niemieckie władze zaprzepaściły szansę na wykorzystanie pracowników ze wschodu, bo nie zniosły ograniczeń już w roku 2004. Czyli wtedy kiedy zrobiły to Wielka Brytania czy Irlandia. Opublikowane statystyki pokazują, że wśród osób, które w maju tego roku zdecydowały się na wyjazd do Niemiec dominują Polacy. Stanowią 68% nowych pracowników. Na drugim miejscu są Węgrzy, na trzecim Słowacy.