Polacy będą mogli deptać trawę
Posłowie kończą z zakazem chodzenia po miejskim trawniku. Komisja Przyjazne Państwo zajmie się jutro zmianami w kodeksie wykroczeń - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Na przełomie sierpnia i września z parków mają zniknąć tabliczki "Nie deptać zieleni", czy "Szanuj zieleń",a zorganizowanie pikniku lub rozłożenie koca nie będzie już karane.
07.06.2010 | aktual.: 07.06.2010 11:22
Dziś taki piknik na zielonej trawce może zakończyć się wizytą straży miejskiej i nawet 1000zł grzywny, gdyż zgodnie z kodeksem jest to "bezprawne wkroczenie na pas miejskiej zieleni". Autorzy projektu zmian twierdzą, że to zbyt rygorystyczne przepisy. - Ludzie muszą mieć możliwość położenia się na trawie bez strachu, że ktoś im zaraz wlepi karę. Każdy powinien mieć szansę poopalać się, zrobić sobie przerwę od pracy i wypocząć na kawałku zieleni - mówi Stanisław Pięta, poseł PiS z Bielska Białej.
Jeśli zmiany wejdą w życie, na miejskie trawniki będziemy mogli wpuścić także zwierzęta domowy. Zdaniem posła Pięty wszystko wskazuje, że projekt zostanie przyjęty, bo nie budzi kontrowersji. Jednak podkreśla, że warunkiem wprowadzenia zmian jest zgoda gminy. To władze samorządowe będą musiały wyznaczyć na swoim obszarze tereny przeznaczone dla celów rekreacyjnych. Właściciel skweru czy parku powinien sam zdecydować, czy chce, żeby na jego trawie robić pikniki, czy też nie - czytamy w gazecie.