Pol nie pyta Millera
Wiceprzewodniczący komisji śledczej ds.
zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU Marek Pol (UP) zrezygnował z zadawania pytań świadkowi - b. premierowi Leszkowi
Millerowi.
13.07.2005 | aktual.: 13.07.2005 09:33
Pol powiedział, iż jego decyzja jest związana z tym, że w rządzie Millera był wicepremierem i ministrem infrastruktury.
Posłowie mają pytać Millera o jego udziału w prywatyzacji PZU oraz o naciski polityków europejskich na nasze władze, aby zakończyły spór z Eureko. Wiceprzewodniczący komisji śledczej Jan Bury chce się dowiedzieć, czy politycy Unii Europejskiej wpływali istotnie na decyzje naszego rządu w tej sprawie. Poseł Przemysław Gosiewski chce wyjaśnić natomiast udział byłego premiera w wyborze władz PZU.
Były minister skarbu Wiesław Kaczmarek zeznał, że Leszek Miller naciskał na niego, aby powołał na szefa PZU Zdzisława Montkiewicza. Kaczmarek powiedział przed komisją, że były premier nie godził się na inne proponowane przez niego kandydatury.
Były premier miał odpowiadać na pytania posłów w ubiegłym tygodniu, ale ze względu na zamachy w Londynie posiedzenie komisji odwołano.