Pokłosie afery Olina
Andrzej Milczanowski, były minister spraw wewnętrznych, stanie niebawem przed sądem za ujawnienie tajemnicy państwowej - dowiedziała się nieoficjalnie "Rzeczpospolita". Proces będzie efektem oskarżenia przez Milczanowskiego byłego premiera Józefa Oleksego o szpiegostwo na rzecz ZSRR, a potem Rosji.
04.12.2003 | aktual.: 04.12.2003 06:33
Dziennik przypomina, że 21 grudnia 1995 r., na jawnym posiedzeniu Sejmu, Milczanowski, minister w rządzie Oleksego, oskarżył swego przełożonego o zdradę ojczyzny. W styczniu 1996 r. w następstwie tych oskarżeń premier ustąpił ze stanowiska. W kwietniu 1996 r. śledztwo umorzono z powodu niestwierdzenia przestępstwa.
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Milczanowskiego złożył w październiku 1997 r. Oleksy. Jego zdaniem, były minister kilkakrotnie dopuścił się złamania tajemnicy państwowej specjalnego znaczenia, informując nieupoważnione osoby o przebiegu i ustaleniach operacyjnych UOP w sprawie o kryptonimie "Olin".
Sprawa ma niebawem trafić na wokandę Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa - dowiedziała się "Rz". (PAP)