Pojazd nie rusza
Debiut systemu Pojazd może być dla rejestrujących samochody trudnym przeżyciem. Pracownicy wydziałów rejestracji są coraz bardziej przerażeni. System może po prostu nie zadziałać - pisze "Życie Warszawy".
30.09.2004 | aktual.: 30.09.2004 07:11
Wizytowałem jeden z warszawskich urzędów i tam nie było problemów - mówił wczoraj Andrzej Bogdanowicz, z-ca dyrektora Departamentu Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury. "Przez cały dzień nie dochodziły do nas żadne niepokojące sygnały.
Niepokojące sygnały dotarły jednak do reporterów "ŻW". Od pracowników wydziałów komunikacji, gdzie system już ruszył. "Słyszałem, że na Żoliborzu Pojazd nie rejestrował starszych modeli samochodów" - mówi Wiesław Grudzień, naczelnik śródmiejskiej delegatury biura administracji i spraw obywatelskich, w którym wczoraj instalowano system.
I rzeczywiście - w żoliborskim wydziale komunikacji udało się wpisać do ewidencji tylko trzy pojazdy. "Pojazd cały czas jest modyfikowany, bo trzeba usunąć błędy. Dostajemy do ręki system pełen niedoróbek" - mówi z kolei urzędniczka z wydziału komunikacji na Woli.
Kto za to odpowiada? Pojazd to część Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców budowanej przez resort spraw wewnętrznych i administracji. "Ale za jego uruchomienie w całości odpowiada Ministerstwo Infrastruktury" - wyjaśnia Jarosław Skowroński, rzecznik MSWiA. "Dopiero później zostanie on zintegrowany z Centralną Ewidencją Pojazdów i Kierowców..."
"To nasz resort odpowiada za wdrożenie Pojazdu" - przyznaje Maciej Wroński, dyrektor Departamentu Transportu Drogowego MI. "Ale realizacją zadania zajmuje się Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. Ma opracować i wdrożyć oprogramowanie oraz zadbać o instalację sprzętu".
Wczoraj Pojazd był instalowany w dzielnicowych wydziałach komunikacji. Jeden z zajmujących się tym informatyków opowiedział "ŻW" o kłopotach, na jakie muszą się przygotować użytkownicy systemu. " Czasem program odmawia posłuszeństwa. Włączony po prostu nie działa. Jest w nim bardzo dużo błędów. Niestety, będą wychodziły na jaw podczas użytkowania" - mówi. (PAP)