Poił i gwałcił
25-letniego mężczyznę, właściciela baru
piwnego, podejrzanego o gwałt na nastolatce, którą miał wcześniej
oszołomić narkotykiem, zatrzymali policjanci z Piotrkowa
Trybunalskiego (Łódzkie) - poinformowała nadkom. Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Do zdarzenia doszło w sobotę. 16-latka wraz ze znajomymi poszła do baru piwnego w jednej z miejscowości w pobliżu Gorzkowic (pow. piotrkowski). "Jak zeznała, po wypiciu niewielkiej ilości piwa, straciła świadomość. Kiedy po kilku godzinach odzyskała przytomność, lokal był już zamknięty i przebywał w nim tylko barman - właściciel lokalu. Okoliczności wskazywały, że została zgwałcona i okradziona" - powiedziała nadkom. Kącka.
Kącka dodała, że dziewczynie skradziono część odzieży i telefon komórkowy, który policja odnalazła w samochodzie 25-latka. Mężczyzna został zatrzymany. W poniedziałek policja postawiła mu zarzut "wykorzystania bezradności innej osoby i doprowadzenia jej do obcowania płciowego". Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
