Trwa ładowanie...
d2gs0cp
19-08-2003 09:17

Pogryzieni przez psy

Dwoje dzieci zostało pogryzionych przez psy na terenie powiatu gdańskiego. W Koszwałach, idącą razem z koleżanką 14-latkę zaatakował owczarek kaukaski. Pies był na spacerze z właścicielką.

d2gs0cp
d2gs0cp

- Wszystko trwało dosłownie kilka minut. Marysia miała porwane ubranie, łącznie z bielizną. Ma rany szarpane na dole pleców. Ślady pazurów i zębów na udzie i ręce - opowiada Jan Lewański, ojciec dziewczynki.

Poszkodowana Marysia powiedziała nam wczoraj, że bała się biegającego bez kagańca dużego czworonoga. Razem z koleżanką dopytywały się właścicielki, czy pies jest groźny. Przekonywała, że nic im nie grozi. W pewnym momencie zwierzę podbiegło do Marysi i rzuciło się zębami. Trudno było je odciągnąć. Pies nie reagował na polecenia.

- Wiele razy przechodziłam obok posesji, po której biegał ten owczarek. Zawsze był za ogrodzeniem. Tym razem znalazł się na zewnątrz, ale prawdopodobnie na tyle blisko domu, że czuł się odpowiedzialny za "swój teren". Może dlatego mnie zaatakował - mówi 14-latka.

- Pies jest rzeczywiście duży i wzbudza respekt - dodaje Jan Lewański. - Nawet ja bym się go bał. Dziewczynka trafiła do szpitala. Po opatrzeniu ran zwolniono ją do domu.

d2gs0cp

Ustaliliśmy, że pies ma świadectwo szczepień. Z właścicielami niestety nie udało nam się skontaktować. W Koszwałach pojawiają się tylko w weekendy.

- Prowadzimy dochodzenie w tej sprawie. Za nieumyślne zagrożenie życia właścicielowi psa grozi do roku pozbawienia wolności - mówi nadkom. Jerzy Czapiewski, zastępca komendanta powiatowego policji w Pruszczu. Do podobnego zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu w Łęgowie. 9-letnie dziecko podeszło do bramy i chciało pogłaskać psa. Zwierzę zaatakowało. Malec z ranami na ręce i nodze trafił do lekarza.

Stanisława Grzelczak

d2gs0cp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2gs0cp
Więcej tematów