Podróz po Route 66
Przy tej drodze są same osły i miasta-widma - zdjęcia
Przy tej drodze są same osły i miasta-widma
Wszyscy wiedzą, że gęsi uratowały starożytny Rzym, ale czy słyszeliście, że poczciwe osły ocaliły Oatman w Arizonie?
Tegoroczne wakacje spędziłam w Nevadzie i Arizonie. Z Chicago polecieliśmy do Laughlin, na południowym krańcu Nevady. Miasto zbudowane przez Dana Laughlina w 1984 roku nazywane jest nie bez powodu "małym Las Vegas". Położone nad rzeką Colorado, urzeka tysiącem barw i atrakcji, z których najważniejsze są oczywiście kasyna.
Wynajęliśmy samochód i rozpoczęliśmy "road trip" słynną Route 66, zwaną "matką amerykańskich szos" i "główną ulicą Ameryki".
Kiedyś była to najważniejsza trasa w USA, przebiegająca przez osiem stanów i licząca 2,448 mil. Pozwalała na przejechanie z jednego krańca kraju na drugi, z Chicago do Los Angeles. US Highway 66 łączyła Illinois (IL), Missouri (MO), Kansas (KS), Oklahomę (OK), Teksas (TX), Nowy Meksyk (NM), Arizonę (AZ) i Kalifornię (CA). To tędy przechodziła wielka fala migrujących na Zachód - "Go West, Yankee, go!".
Magazyn Polonia, Barbara Hanna Otto