PolskaPodatek od słów papieży

Podatek od słów papieży

Watykan będzie pobierał opłaty za wykorzystywanie fragmentów wszystkich przemówień i tekstów papieskich. Stolica Apostolska od dwóch dni znajduje się w ogniu krytyki za "czerpanie zysków z głoszenia słowa Bożego" - informuje "Gazeta Wyborcza".

Jak dodaje dziennik, do tej pory prawami autorskimi objęte były tylko książki, które pisali papieże. Od kilku tygodni obowiązuje edykt, zgodnie z którym wydawnictwo watykańskie Libreria Editrice Vaticana ma pobierać opłatę za wykorzystanie każdego dokumentu kurii rzymskiej oraz "słów papieża". Czyli dosłownie za wszystko, co papież powie lub napisze - encykliki, listy, przemówienia na Anioł Pański czy przemówienia ze środowych audiencji generalnych.

"Gazeta Wyborcza" podaje, że nowe reguły będą obowiązywać pół wieku wstecz, dlatego wydawnictwa czy stacje telewizyjne będą płacić za wykorzystanie słów nie tylko Benedykta XVI, ale i pięciu jego poprzedników - Jana Pawła II, Jana Pawła I, Pawła VI, Jana XXIII i Piusa XII (z ostatnich dwóch lat jego pontyfikatu).

Stolica Apostolska tłumaczy, że po prostu zaczyna egzekwować włoskie prawo autorskie. Zapewnia, że opłata będzie skromna - trzy do pięciu procent ceny detalicznej każdej publikacji, w której będzie przynajmniej 10% treści dzieła papieża - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)