Resort finansów chce, by nowe regulacje dotyczące opłat od samochodów weszły w życie jeszcze w tym roku. Podatek ma być płacony przy rejestracji pojazdu. Jego wysokość będzie zależeć od normy emisji spalin Euro, pojemności silnika i wieku auta. Im wyższa norma EURO i starsze auto, tym niższy podatek.
Problem w tym, że koncepcja nowego podatku przypomina projekt zgłoszony przez rząd Marka Belki wiosną ubiegłego roku. Sejm odrzucił go w pierwszym czytaniu. Przeciw podatkowi ekologicznemu byli wówczas zarówno posłowie prawicy, jak i lewicy.(PAP)