Zmarł 60-letni mężczyzna skatowany na początku czerwca w Łodzi przez swoich sąsiadów.
Mężczyzna został brutalnie pobity, bo zwrócił swoim młodym sąsiadom uwagę, że za głośno się bawią. Sąd już wtedy zatrzymał trzech mężczyzn. Teraz będą oni odpowiadać nie za pobicie, ale za pobicie ze skutkiem śmiertlenym.