Pobili się o Irak

Turysta amerykański został przewieziony do szpitala z kilkoma ranami ciętymi. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Obaj mężczyźni spotkali się w barze przy plaży i zaczęli dyskutować o stanowiskach swoich krajów w kwestii Iraku. W miarę kolejnych drinków dyskusja stawała się coraz gorętsza i zakończyła się bójką.

W wywiadzie telefonicznym turysta niemiecki powiedział miejscowej rozgłośni radiowej, iż żałuje tego, co się stało. "Kiedy jest się na wakacjach, lepiej rozmawiać o dobrym jedzeniu, pięknych kobietach i białych plażach" - mówił. Zapowiedział, że będzie prosił Amerykanina, by mu wybaczył.