Pobili dziennikarzy
Dwóch stargardzkich dziennikarzy pobito
podczas czwartkowego (27 bm.) zebrania grup członkowskich
miejscowej Spółdzielni Mieszkaniowej. Poszkodowani zapowiedzieli,
że zgłoszą zawiadomienie do prokuratury o pobiciu i naruszeniu
nietykalności cielesnej - pisze "Kurier Szczeciński".
31.05.2004 | aktual.: 31.05.2004 06:53
W spotkaniu członków SM, podczas którego zamierzano m.in. odłączyć od spółdzielni mieszkańców Osiedla Zachód, uczestniczyli również dziennikarze lokalnych gazet: "7 Dni Powiatu Stargardzkiego" oraz "Dziennika Stargardzkiego". "Razem z Tomkiem z 'Dziennika' zamierzaliśmy zrobić zdjęcia spółdzielcom podczas głosowania" - opowiada Marcin Lewicki, sekretarz redakcji "7 Dni Powiatu Stargardzkiego". "Nagle do Tomka podbiegła kobieta i zaczęła go szarpać, domagać się zwrotu aparatu fotograficznego, a nawet kopnęła go w okolice krocza. Ja natomiast otrzymałem kilka uderzeń torebką po głowie od innej stargardzianki. Wyzywano mnie przy tym od 'głupków' i 'debili'" - podaje dziennik.
Wezwani na miejsce policjanci spisali protokół. Pobici dziennikarze zapowiedzieli, że o zdarzeniu poinformują również prokuratorów. Świadkami w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej redaktorów ma być większość uczestników spotkania, w tym również zarząd spółdzielni. "Na pewno po otrzymaniu zgłoszenia wyjaśnimy wszystkie okoliczności zdarzenia" - twierdzi jeden ze stargardzkich prokuratorów. "Jeżeli wina będzie leżała po stronie napastników, zostaną wobec nich wyciągnięte konsekwencje" - informuje gazeta.
