Po zamachu w Nassiriji
W szpitalu w Kuwejcie zmarł włoski żołnierz, który został ciężko ranny w tragicznym zamachu w Nasiriji w Iraku. Rodzina zgodziła się na odłączenie aparatury utrzymującej go przy życiu. 22-latek był w stanie śmierci klinicznej.
Tak więc liczba włoskich ofiar zamachu wzrosła do 19. W Nassiriji zginęło również dziewięciu Irakijczyków, a ponad 80 osób zostało rannych.
A w Nasiriji odbyła się dziś manifestacja solidarności z rodzinami wszystkich ofiar. Mieszkańcy miasta demonstrowali swoje poparcie dla działań sił koalicji. Na niesionych przez nich transparentach wypisane były hasła "nie dla przemocy", "tak dla wolności i dla pokoju"
Pociechę rodzinom ofiar niesie też papież. W czasie dzisiejszego spotkania z włoskimi pielgrzymami, Jan Paweł II serdecznie pocieszał żonę i córeczkę jednego z włoskich karabinierów, który zginął w zamachu.