Planem w gminę
Gminy, które są w trakcie uchwalania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego i nie zdążą do 11 lipca br. z ogłoszeniem terminu wyłożenia projektów do publicznego wglądu, będą musiały powtórzyć wszystko od nowa - pisze "Gazeta Prawna".
26.05.2003 06:00
Do kosza trzeba będzie wyrzucić około 30% już wykonanych projektów - oceniają urbaniści. Skutkiem będzie drastyczne ograniczenie zasięgu planów lub wprowadzenie zakazu budowy. Problem dotyczy art.85 ust.2 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym - wyjaśnia gazeta.
Zauważa ona, że wspomniana ustawa jest krytykowana jeszcze przed jej wejściem w życie. Kontrowersje wzbudza chociażby konieczność powołania gminnych komisji urbanistyczno- architektonicznych. Dla gmin oznaczają one w zasadzie same kłopoty: dodatkowe wydatkowanie publicznych pieniędzy i oczywiście stratę czasu związaną z koniecznością powtórzenia planistycznej części procedury - stwierdza dziennik. (mk)