Zdaniem publicysty, jeśli wicepremier Hausner chce, aby jego plan rzeczywiście wszedł w życie, powinien wykorzystać kilka swych atutów. Jest chyba jedynym dziś politykiem SLD, który ma pomysły na przyszłość. Dają mu kredyt zaufania biznesmeni i finansiści, przestraszeni wizją kryzysu w Polsce.
Wicepremier powinien więc postawić sprawę twardo: plan oszczędnościowy musi być przyjęty w całości, bo planu alternatywnego nie będzie - pisze Gadomski w komentarzu "Plan ostatniej szansy". (jask)
Więcej: Gazeta Wyborcza - Hausner odkrywa kartyGazeta Wyborcza - Hausner odkrywa karty