"Plan Hausnera planem ratunku dla Leszka Millera"
Plan oszczędnościowy wicepremiera Jerzego
Hausnera jest obecnie planem ratunku nie dla finansów publicznych,
ale dla Leszka Millera i jego stanowiska - ocenił szef
Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
17.01.2004 | aktual.: 17.01.2004 16:54
Przyznał on, że w zakłopotanie wprawiła go piątkowa wypowiedź premiera, który nie wykluczył podania się do dymisji, jeżeli Rada Krajowa SLD odrzuci plan Hausnera. "Jeszcze dwa miesiące temu premier powiedział, że jeśli plan Hausnera przepadnie, to poda się do dymisji, a nie, że będzie ją rozważał" - zauważył szef Platformy po sobotnim posiedzeniu Rady Krajowej partii.
"Premier Miller chwyta się wszystkich możliwych sposobów, by dalej trwać na stanowisku" - ocenił Tusk. Jego zdaniem, program Hausnera wygląda obecnie inaczej niż jeszcze kilka miesięcy temu. "Plan Hausnera dzisiaj to plan ratunku nie dla finansów publicznych, ale dla Leszka Millera i jego stanowiska" - powiedział.
Program ten to jednak wciąż zestaw "życzeń i ustępstw, które odnotowujemy z pewnym niepokojem". "Niewykluczone, że za miesiąc będziemy debatowali nad pustą skorupą, która będzie miała tylko pieczęć: zbawicielski plan Hausnera" - powiedział szef PO.
Jak dodał, jesteśmy świadkami politycznej gry ze strony SLD. Ale zapewnił, że w tej sprawie Platforma nie będzie posługiwać się kryteriami czysto politycznymi. "To co sensowne, i rzeczywiście leczące finanse publiczne zdobędzie poparcie Platformy. To, co jest kłamstwem, udawaniem i niepotrzebnym ustępstwem, albo błędem - oczywiście nie. Jednolitej odpowiedzi dzisiaj nie możemy udzielić" - powiedział Tusk.