Trwa ładowanie...
dluzzc1
27-06-2006 05:35

PKO BP nie ma szefa

Według informacji "Rzeczpospolitej" powodem
rezygnacji Andrzeja Podsiadły z funkcji prezesa PKO BP było
powołanie przez radę nadzorczą nowych członków zarządu.

dluzzc1
dluzzc1

Dziennik przypomina, że Podsiadło rezygnację złożył wczoraj. Do końca października skarb państwa ma czas na powołanie nowego szefa banku. Rada nadzorcza przyjęła rezygnację Podsiadły, z zarządu PKO BP odeszła Krystyna Szewczyk.

Powiększono kierownictwo największego polskiego banku kontrolowanego przez państwo. Do zarządu weszli Zdzisław Sokal i Rafał Juszczak. 48-letni Sokal, absolwent SGPiS, nie ma dużego doświadczenia w bankowości. Od 2004 roku jest prezesem spółki SKK Finanse i zasiada w radzie nadzorczej SPEC. 36-letni Juszczak jest dyrektorem zarządzającym w PKO BP, gdzie kieruje pionem bankowości korporacyjnej - według dziennika to właśnie te nominacje sprawiły, że Podsiadło zrezygnował. Nie był zadowolony, że rada zmienia zarząd. W grudniu ubiegłego roku do zarządu wszedł Sławomir Skrzypek, kojarzony z PiS.

Bankierzy spodziewali się odwołania Podsiadły, ale sugerowali, że PiS będzie miało kłopot ze znalezieniem jego następcy. Musi to być specjalista, na którego kandydaturę zgodzi się Komisja Nadzoru Bankowego. A, jak wiadomo, minister skarbu miał niedawno problem ze znalezieniem fachowca, który zastąpi Cezarego Stypułkowskiego w fotelu prezesa PZU. Podobnie może być i teraz, mimo że kierowanie największym polskim bankiem jest prestiżowym zajęciem - czytamy w "Rzeczpospolitej". (PAP)

Więcej: *Rzeczpospolita - PKO BP nie ma szefaRzeczpospolita - PKO BP nie ma szefa*

dluzzc1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dluzzc1
Więcej tematów