PIT-y nie podrożały
Od początku lutego br. księgowi usługowo
prowadzący księgi mogą rozliczać z podatków także osoby fizyczne
nieprowadzące działalności gospodarczej - pisze "Gazeta Prawna".
Doradcy podatkowi byli oburzeni taką zmianą. Ale po 2 miesiącach obowiązywania nowych regulacji mówią, że nic w ich pracy się nie zmieniło. Księgowi nie odebrali im klientów, bo już wcześniej "bezprawnie" zajmowali się wypełnianiem PIT-ów.
Na rozliczenie z urzędem skarbowym zostało już niewiele czasu. 2 maja to ostateczny termin złożenia zeznania za 2004 r. Mimo że z fiskusem rozliczamy się nie pierwszy rok, nadal wiele osób ma problemy z prawidłowym wypełnieniem PIT-a. Tacy podatnicy potrzebują pomocy specjalisty. Do tej pory taką pomoc teoretycznie można było uzyskać jedynie u doradcy podatkowego.
Od lutego br. krąg osób, które mogą wypełnić PIT, znacznie się poszerzył i objął księgowych usługowo prowadzących księgi. Taką możliwość wprowadziła nowelizacja ustawy o doradztwie podatkowym. Niezależni eksperci podkreślają jednak, że tak naprawdę nowelizacja jedynie zalegalizowała pewien obszar szarej strefy. Księgowi nie odebrali doradcom klientów, bo już wcześniej "bezprawnie" zajmowali się wypełnianiem PIT-ów.
Co ciekawe, nie zmieniły się także ceny na rynku usług związanych z wypełnianiem PIT-ów. Z sondy przeprowadzonej przez "GP" w wybranych kancelariach wynika, że koszt takiej usługi waha się w granicach od 5 do 100 zł i jest uzależniony od dwóch czynników - miasta i liczby załączników, jakie specjalista musi za podatnika wypełnić. Z dokonanego przez "GP" porównania wynika, że tyle samo płaciliśmy za takie usługi przed rokiem. (PAP)