PiS: bez Senatu, jak w PRL
Prawo i Sprawiedliwość sprzeciwia się propozycji SLD likwidacji Senatu. Zdaniem lidera PiS Lecha Kaczyńskiego pomysł ten to próba powrotu do politycznej rzeczywistości PRL.
24.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W sobotę Konwencja Krajowa SLD opowiedziała się za likwidacją Senatu. Jej delegaci zaapelowali do Klubu Parlamentarnego SLD o podjęcie prac legislacyjnych, które umożliwią zmianę Konstytucji i wprowadzenie od nowej kadencji jednoizbowego parlamentu.
Zdaniem lidera PiS Senat jest instytucją potrzebną. Przypomina on, że kiedy istniała wolna Polska to istniał także Senat. Tak było w Pierwszej, Drugiej i tak jest w Trzeciej Rzeczpospolitej - powiedział w niedziele.
Według Kaczyńskiego są w Polsce ludzie, dla których najlepszą płaszczyzną odniesienia jest jednak PRL. Tam Senatu nie było - powiedział i dodał, że w ten sposób rozumie przesłanie SLD.
Innego zdania jest przewodniczący Unii Pracy Marek Pol. Podczas niedzielnych obrad Rady Krajowej partii oświadczył, że Senat w tej formule nie ma racji bytu i nie jest potrzebny. Dodał, że Senat jest instytucją, która tylko kosztuje, a dotychczas pełnione przez nią funkcje powinno wziąć na siebie biuro prawne Sejmu i posłowie.(reb)