Pirat drogowy na stanowisku
Prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, uszkodzenie policyjnego radiowozu oraz czynną napaść na policjanta zarzuca Prokuratura Rejonowa w Lubaczowie (Podkarpackie) radnemu Rady Powiatu Lubaczowskiego Zbigniewowi S. - poinformowano w tej prokuraturze.
W sprawie tej skierowano właśnie akt oskarżenia do przemyskiego Ośrodka Zamiejscowego Sądu Okręgowego w Krośnie.
W marcu tego roku patrol lubaczowskiej "drogówki" usiłował zatrzymać do rutynowej kontroli samochód marki ford escort combi, którym kierował Zbigniew S. Kierowca nie zareagował na polecenie policji i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli w pościg, wyprzedzili uciekiniera, dając mu ponowny sygnał do zatrzymania się. Tym razem polecenie zostało wykonane.
Kiedy jeden z policjantów zażądał od Zbigniewa S. okazania dokumentów, ten nieoczekiwanie włączył wsteczny bieg i z impetem ruszył do tyłu, przy czym omal nie przejechał jednego z funkcjonariuszy. Następnie uderzył w radiowóz, zepchnął go i odjechał. W pobliżu lasu radny porzucił auto i zbiegł. Został zatrzymany dopiero następnego dnia w mieszkaniu swego brata. Po kilku tygodniach spędzonych w areszcie, wyszedł na wolność za poręczeniem majątkowym.
Zbigniewowi S., który nie należy do żadnego z klubów, ale nadal pozostaje radnym, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.