Pirackie oprogramowanie
(RadioZet)
Aż 58 procent oprogramowania używanego w Polsce jest nielegalne - wynika z najnowszych badań lobby
producentów oprogramowania Business Software Alliance (BSA). Gorsza od nas jest tylko Grecja, gdzie aż 63 procent używanego oprogramowania to pirackie kopie,
I choć na tle Chin czy Wietnamu, gdzie nielegalne oprogramowanie jest w ponad 90 procentach komputerów, wyglądamy nieźle, to słabo wypadamy na tle innych krajów Unii Europejskiej czy Stanów Zjednoczonych. Tam wskaźnik nielegalnych programów wynosi dwadzieścia kilka procent.
Skąd u nas taka skala piractwa? Autorzy raportu mówią o złej sytuacji gospodarczej, nieuczciwości sprzedawców sprzętu, niskiej świadomości społecznej i poczuciu bezkarności. Używane w Polsce nielegalne oprogramowanie warte jest ponad 300 milionów dolarów.