Pilnujmy cen
Rusza wspólna akcja "Gazety" i NBP, które apelują do czytelników, by razem z nimi przeciwstawiali się nieuzasadnionym podwyżkom cen po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej.
15.04.2004 06:24
"Gazeta" wskazuje, że w ciągu ostatnich trzech tygodni cukier zdrożał w sklepach o ok. 50%. Według niej, po wejściu Polski do Unii cukier zdrożeje, klienci robiąc więc zapasy, postępowali racjonalnie, chociaż jednocześnie nakręcali ceny.
Ceny pewnych towarów wzrosną po 1 maja, bo wzrośnie akcyza czy cło, ale - zdaniem gazety - historia pokazuje, że przy takich okazjach ceny rosną bardziej niż wskazują na to przyczyny naturalne.
Wykorzystując niedoinformowanie klientów lub panikę na rynku, producenci, pośrednicy lub właściciele sklepów podnoszą ceny dodatkowo, by zwiększyć swoje dochody. Jeśli z przyczyn naturalnych zdrożeje cukier i ryż, to czemu nie podnieść trochę ceny mąki? Albo skoro coś drożeje o 8%, to czemu nie podnieść ceny o 10%, dla równego rachunku?
Gazeta apeluje, by przeciwstawić się nieuzasadnionej zwyżce cen. Dziś NBP uruchamia infolinię (0 801 305 305), pod którą można będzie dzwonić i informować o "dziwnych" ruchach cen - codziennie od godz 8 do 16 aż do końca czerwca. Jednocześnie ok. 120 pracowników NBP będzie sprawdzało w sklepach (od malutkich po hipermarkety) w całym kraju, jak zmieniają się ceny wybranych 50 towarów i 15 usług, zaś "Gazeta" będzie na podstawie tych danych publikowała raporty.
"To tylko Wy - świadomi konsumenci - możecie rynek wychowywać, bojkotując sklepy naciągające pod unijnym pretekstem i wybierając te, które tego nie robią. Pilnujmy cen! By zatrzymać spiralę kosztów utrzymania i inflacji" - apeluje gazeta. (IAR)