Pilarczyk ministrem rolnictwa
Premier Marek Belka przyjął dymisję ministra rolnictwa Wojciecha Olejniczaka, który złożył rezygnację po tym, jak w niedzielę został
szefem SLD. Jego następcą został dotychczasowy wiceszef resortu Jerzy Pilarczyk.
Nowym ministrem rolnictwa został 56-letni Jerzy Pilarczyk, dotychczasowy sekretarz stanu w resorcie rolnictwa, nadzorujący m.in. Inspekcję Weterynaryjną oraz departament rybołówstwa. Pilarczyk od 1989 roku jest posłem na Sejm; reprezentuje opolski okręg wyborczy, startował z listy wyborczej SLD-UP. Jest członkiem Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Belka podziękował Olejniczakowi za jego pracę w rządzie. Jestem przekonany, że będziemy go pamiętać jako bardzo dobrego ministra rolnictwa, nie tylko dlatego, że to był dobry okres dla rolnictwa - powiedział. Podkreślił, że z Olejniczakiem pracowało mu się znakomicie. Był ministrem sprawnym i dobrze komunikującym się z rolnikami, mediami, kolegami w rządzie - chwalił szef rządu. Wyraził też nadzieję, że "nowa aktywność" przyniesie Olejniczakowi sukcesy i satysfakcję. Życzył mu powodzenia w dalszej działalności.
Belka zaznaczył, że resort rolnictwa pod kierownictwem Olejniczaka funkcjonował prawidłowo. W większości przypadków udawało się przewidywać problemy izapobiegać im z góry. Ten okres był okresem spokoju i pomyślności - ocenił.
Na konferencji po posiedzeniu rządu Olejniczak powiedział, że przez ostatnie dwa lata, dzięki dobrej współpracy z resortami, udało się bardzo dużo zrobić dla rolnictwa. Najważniejsze było wypłacenie dopłat bezpośrednich dla rolników. Za 2004 r. dopłaty bezpośrednie otrzymało 1 mln 385 tys. rolników na łączną kwotę 7,7 mld zł. W tym roku wnioski o dopłaty złożyło już 1 mln 479 rolników, czyli o prawie 100 tys. więcej niż przed rokiem.