Pił, uzależnił się - dostanie odszkodowanie
Sąd brazylijski skazał jeden z
wielkich browarów na zapłacenie 2 mln dolarów odszkodowania
jego byłemu degustatorowi, który w 42. roku życia musiał przejść
na emeryturę, gdyż wskutek wykonywanej pracy uzależnił się od
alkoholu.
Orzeczenie sądu, które nie podlega apelacji, kończy trwający 9 lat proces. Uznaje ono, że wina za to, iż były kiper popadł w alkoholizm, leży po stronie pracodawcy. Bernd Naveke, "mistrz piwiarski", jak określano jego zawód, musiał wypijać codziennie do ośmiu litrów piwa i wychodził z pracy pijany.
Nikt z jego zwierzchników nie zwracał na to uwagi, lub też udawali, że nie widzą problemu. W wieku 42 lat kiper nie nadawał się już do żadnej pracy i nigdy nie udało mu się znaleźć innego zajęcia.
Degustator przed czterema laty wygrał pierwszy proces: Browar musiał wypłacić mu za "straty moralne" 31 tys. dolarów odszkodowania. Nowy wyrok, zatwierdzony przez sąd apelacyjny, przyznaje mu 2 mln dolarów odszkodowania za straty materialne.
"Proces ujawnił wielki problem, ukrywany dotąd przez dyrekcje browarów, i wpłynął już na zmianę metody pracy kiperow piwnych" - powiedział po ogłoszeniu ostatecznego orzeczenia sądu Bernd Naveke.