Pije Kuba do Jakuba...
Po alkohol sięgają coraz młodsi! - alarmują zakopiańscy policjanci. W pier wszym półroczu tego roku policyjne statystyki zanotowały piętnaście przypadków upojeń alkoholowych wśród nieletnich z powiatu tatrzańskiego. W tej grupie było aż pięć dziewczyn! - Najmłodszy pijany miał... 10 lat. Upił się do nieprzytomności na weselu - mówi nadkom. Beata Chowaniec, specjalista ds. nieletnich w KPP Zakopane.
09.08.2005 | aktual.: 09.08.2005 08:57
Piją już gimnazjaliści Trochę starszy "rekordzista", pijany do nieprzytomności, miał 13 lat. Tak jak jego młodszy kolega wylądował w szpitalu. Niestety, granica wieku osób sięgających po alkohol od lat systematycznie się u nas obniża. Aż ponad 80 proc. młodych ludzi w gimnazjach widzi u siebie lub u swoich równieśników problemy z piciem - wynika z ankiet prowadzonych wśród młodzieży.
Nie tylko w dyskotekach
Obniża się także wiek pijących, którzy wykazują już uzależnienie od alkoholu. Wśród 17-latków sporo jest takich, którzy piją na granicy ryzyka. Szczególnie w czasie wakacji policja zatrzymuje sporo pijanych nieletnich. Piją nie tylko w dyskotekach, ale także na ulicy, w parku. Policjanci nawet w Mc Donaldzie zatrzymali pijanych, młodych ludzi. Co prawda byli to przyjezdni, ale i nasi za kołnierz nie wylewają. Pijanych można spotkać leżących na ulicy, na ławkach, chodnikach, dworcach, na Równi. Nie na wiele pomogła ustawa zabraniająca spożywania alkoholu w miejscach publicznych.
Halina Kraczyńska