Do 2 lat wiezienia grozi 21-letniemu Marcinowi B. - sternikowi jachtu z silnikiem, który pijany wypłynął na jezioro jezioro Bełdany koło Kamienia w powiecie piskim.
14.07.2003 | aktual.: 14.07.2003 15:44
Żeglarz wyprowadził łódź na wodę mając w wydychanym powietrzu ponad 2.5 promila alkoholu. Zatrzymał go policyjny patrol wodny. Mężczyźnie oprócz więzienia grozi utrata uprawnień do prowadzenia łodzi na 10 lat.
Policja przypomina, że pijani sternicy żaglówek i łodzi z silnikami są karani tak samo jak nietrzeźwi kierowcy.