Pijany w walcu

Koło Gołdapi policjanci strzałami zatrzymali pijanego traktorzystę, a pod Wielbarkiem wpadł kompletnie pijany kierowca ... walca drogowego - informuje "Gazeta Olsztyńska".

Na drodze między Wielbarkiem a Szymankami, gdzie trwa remont asfaltu, szalał operator walca drogowego. Jego szef zauważył najpierw, jak walec jeździ od krawędzi do krawędzi drogi. Majster kazał mu zatrzymać maszynę, co się skończyło lądowaniem walca w rowie. Operator był wyraźnie pijany. Majster wyrzucił go z kabiny i zadzwonił na policję.

Za kilka minut kierowca znów wsiadł do walca - opowiada Monika Wejknis z Biura Prasowego KWP w Olsztynie. Ale tym razem skierował się na odcinek, gdzie odbywał się ruch samochodów. Na szczęście, nie zdążył tam dojechać, bo pojawili się policjanci.

Operator walca, 46-letni Krzysztof D., miał 2,84 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W kabinie walały się butelki po piwie. Zanim mężczyzna trafił do aresztu, zdążył postraszyć policjantów zwolnieniem z pracy.

Druga niecodzienna sytuacja wydarzyła się koło Gołdapi. Po policję zadzwoniła kobieta mówiąc, że jej 24-letni syn wsiadł po alkoholu do ciągnika i gdzieś pojechał. Wcześniej - jak mówiła roztrzęsiona kobieta - zdemolował mieszkanie i groził, że popełni samobójstwo. Policjanci zauważyli ciągnik, ale niewiele mogli zdziałać, gdyż kierowca wjechał na pole i ruszył w kierunku lasu. Funkcjonariusze rozpoczęli pościg pieszo. Krzyczeli, żeby traktorzysta się zatrzymał, ale reakcji nie było. Jeden z policjantów wyciągnął broń i oddał strzał ostrzegawczy. Bez efektu.

Wówczas policjant strzelił w kierunku tylnej opony ciągnika. Dopiero wtedy kierowca został obezwładniony - relacjonuje Wejknis. 24-letni Tomasz S. trafił do aresztu gołdapskiej komendy. W wydychanym powietrzu miał 2,7 promila alkoholu. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"