Pijany kierowca bez prawa jazdy
Ponad 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 25-letni
kierowca mazdy, którego zatrzymali policjanci w Białymstoku. Jest on mieszkańcem Bielska Podlaskiego (prawie 50 km od Białegostoku) i jechał z żoną na giełdę samochodową - poinformował podinspektor Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Pijany kierowca chciał kupić tłumik do świeżo zakupionej używanej mazdy. Po sprawdzeniu przez funkcjonariuszy okazało się dodatkowo, że kierowca nie ma prawa jazdy, bo do tej pory nie wyrobił go sobie. Za to prawo jazdy miała jadąca z nim żona, która na dodatek była trzeźwa. To właśnie jej przekazali mazdę policjanci po zakończeniu czynności związnych z zatrzymaniem tego pijanego kierowcy.
Kierowca odpowie przed sądem za jazdę po pijanemu i bez uprawnień. Grozi mu za to do 2 lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Prawo jazdy więc będzie mógł wyrobić sobie dopiero po zakończeniu okresu, na jaki sąd zabroni mu kierowania pojazdami.
