Pierwsza Dama podjęła ryzykowną grę
Anna Komorowska realnie wkracza do politycznej gry. Wzięła udział w konsultacjach ze wszystkimi partiami politycznymi w sprawie podwyższenia wieku emerytalnego – czytamy w „Polska The Times”. Gazeta przypomina, że dotąd żadnej prezydentowej nie udało się wyjść poza rolę reprezentacyjną.
17.02.2012 | aktual.: 17.02.2012 10:18
Pierwsza Dama wychodzi poza utarte dotąd schematy - jak działalność charytatywna czy funkcja reprezentacyjna - i coraz częściej angażuje się politycznie. Ponieważ nowe rozwiązanie emerytalne będzie przede wszystkim dotyczyło kobiet, głos Anny Komorowskiej pomaga polepszeniu wizerunku prezydenta, jako polityka szukającego kompromisu - czytamy w "Polsce".
Gazeta cytuje specjalistę ds. wizerunku politycznego Norberta Maliszewskiego, który uważa, że w polityce wytworzyły się na tyle trudne warunki, że i rola pani prezydentowej powinna się zmienić. Pierwsza Dama już wcześniej zaczęła wchodzić w buty polityka. Chodzi m.in. o spotkania z pielęgniarkami czy pielgrzymkę do Smoleńska.