Piąta kolumna w mediach katolickich
"Nasz Dziennik" obszernie komentuje fakt, że grupa ITI, do której należy telewizja TVN, będzie inwestować w media katolickie, tworząc od jesieni telewizyjny kanał religijny. Plany te nabrały realnych kształtów w ostatni piątek, kiedy to ITI kupiła 49% udziałów w przeżywającym kłopoty finansowe "Tygodniku Powszechnym".
30.04.2007 06:12
Udziały sprzedała założona w 2002 roku Fundacja "Tygodnika Powszechnego", która wówczas przejęła ten tytuł od Społecznego Instytutu Wydawniczego Znak. "Nasz Dziennik" informuje, że fundację założyło Wydawnictwo Znak wraz z trzema francuskimi podmiotami - spółką Bayard Presse, Stowarzyszeniem Malesherbes Solidarite i Europe Presse Solidarite. Ta transakcja pozwoliła właścicielowi TVN wkupić się w działalność wydawców formalnie klasyfikowanych jako katoliccy.
Gazeta pisze, że takie działanie ma na celu również uwiarygodnić ITI, przynajmniej u sympatyków linii programowej "Tygodnika", którzy w przyszłości mogą być potencjalnymi widzami nowego kanału telewizyjnego, jak i zdobyć argument umożliwiający dziennikarzom TVN przekonanie do siebie duchownych, którzy zrazili się ich dotychczasową postawą. Ta inwestycja pozwoli też nowo tworzonemu kanałowi skorzystać z zaplecza, które "Tygodnik Powszechny" stworzył w ciągu ponad 60 lat swojego istnienia - podaje gazeta.
Publicysta "Naszego Dziennika" zastanawia się - w jakim celu ten kanał powstaje, skoro nawet ITI twierdzi, iż "spółka nie jest nastawiona komercyjnie do tej inwestycji", a koszty jej uruchomienia są niemałe, gdyż szacuje się je na 20 milionów złotych. Sugeruje również, że działania te mogą być próbą rywalizacji z Telewizją Trwam i wsparcia tak zwanych postępowych katolików. (IAR)