Trwa ładowanie...
dcel4to
12-07-2006 11:00

Phenian "wybiera izolację"

Przebywający w
Pekinie amerykański negocjator ds. północnokoreańskich Christopher
Hill oświadczył, że brak jakichkolwiek oznak, by Korea
Północna chciała wrócić do sześciostronnych rokowań o swoim
programie atomowym. Wykluczył przy tym rozmowy dwustronne
Waszyngtonu z Phenianem.

dcel4to
dcel4to

Według Hilla postawa Korei Północnej świadczy, że kraj ten "wybiera jeszcze głębszą izolację na forum międzynarodowym". Jeśli chcą międzynarodowej izolacji, to będą ją mieli - powiedział Amerykanin.

Hill prowadzi obecnie konsultacje w regionie - rozmowy rozpoczął od Pekinu, dokąd powrócił po rozmowach w Seulu i Tokio.

Amerykański negocjator oświadczył, iż Chiny i USA "widzą wspólny cel" w działaniach, prowadzących do wznowienia pozostających od ubiegłego roku w impasie sześciostronnych (obie Koree, USA, Chiny, Japonia i Rosja), poświęconych ambicjom atomowym Phenianu. Hill jednocześnie wykluczył możliwość przeniesienia rozmów na forum dwustronne - Stanów Zjednoczonych i Korei Północnej. Dwustronne rokowania nie są rozwiązaniem - jedyną drogą mogą być rokowania sześciostronne - oświadczył po kolejnej serii konsultacji w Pekinie.

Jako "mało zachęcające" określił natomiast wyniki akcji dyplomatycznych prowadzonych przez Chiny w Phenianie w sprawie kryzysu, związanego z dokonaniem przez Koreę Północną serii prób rakietowych. Amerykański negocjator podkreślił, że Chiny podejmują usilne działania, bardzo poważnie traktując swoje zobowiązania, jednakże brak dowodów, by KRLD przywiązywała podobną wagę do problemu.

dcel4to

Uważnie słuchamy i patrzymy, czekając na oznaki zmiany ich (Phenianu) stanowiska. Niczego takiego jak do tej pory nie zauważyliśmy - dodał amerykański negocjator po środowym spotkaniu z szefem chińskiej dyplomacji Li Zhaoxingiem.

We wtorek prezydent Chin Hu Jintao ostrzegł, że Korea Północna powinna unikać "potęgowania napięcia", do czego prowadzi realizacja jej programu prób rakietowych. Od Hu usłyszał to bez ogródek przebywający w Pekinie zastępca przewodniczącego północnokoreańskiego parlamentu Jang Hiong Sop. Tak ostro sformułowanego stanowiska wobec działań najbliższego sojusznika żaden chiński przywódca aż tak otwarcie wcześniej nie przedstawiał.

dcel4to
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dcel4to
Więcej tematów