Iracki dyplomata jest oskarżony o związki z organizacją terrorystyczną Abu Sayyaf odpowiedzialną między innymi za porywanie ludzi dla okupu i zamachy bombowe. Uważa się, że organizacja jest powiązana z al-Kaidą Osamy bin Ladena.
Minister spraw zagranicznych Filipin twierdzi, że ma niezbite dowody dostarczone przez wywiad, że Irakijczyk przekroczył swoje dyplomatyczne uprawnienia.