Pedofilia w Internecie

Po zaostrzeniu kodeksu karnego trzeba uważnie sprawdzać zawartość swojego komputera. W przeciwnym razie może do nas zapukać policja. Nawet gdy ktoś, bez naszej zgody prześle nam pornograficzne zdjęcia, możemy mieć kłopoty z prawem - ostrzega "Gazeta Wyborcza".

04.09.2004 07:55

"Jeszcze nie wiele osób ma świadomość, że po wejściu Polski do Unii Europejskiej już samo posiadanie w komputerze zdjęć z dzecięcą pornografią jest przestępstwem. Podobnie jak ściąganie ich z internetu i przesyłanie znajomym" - przyznaje w rozmowie z dziennikiem prokurator Marcin Morawski z Prokuratury Rejonowej Wrocław Śródmieście.

Z zaostrzenia przepisów cieszy się Jakub Śpiewak z fundacji Kidprotect tropiącej pedofilię w internecie. Podkreślił, że do maja policja była bezradna wobec tego zjawiska. Teraz funkcjonariusze penetrują sieć w poszukiwaniu amatorów zakazanych treści i raz na kilka tygodni kogoś zatrzymują.

"Gazeta Wyborcza" przypomina, że sprowadzanie, utrwalanie, przechowywanie lub posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletniego poniżej 15 lat jest zagrożone karą do 15 lat więzienia. Sąd może też orzec przepadek narzędzi, na przykład komputera, ktore służyły do popełniania przestępstwa. (IAR)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)