Paryż: strajk lekarzy
Manifestanci na ulicach Paryża (AFP)
Ponad 20 tysięcy pracowników służby zdrowia wzięło w niedzielę udział w manifestacji, która przeszła ulicami Paryża. Główne żądania demonstrujących dotyczą podwyżek wynagrodzeń.
Do Paryża przyjechali z całej Francji lekarze ogólni, rodzinni, dentyści, a także biolodzy, pracownicy pogotowia ratunkowego i ambulatoriów, farmaceuci, fizykoterapeuci oraz spora grupa chorych wspierających żądania ludzi zatrudnionych w niepaństwowej służbie zdrowia, którzy domagają się, aby opłata za konsultację została podwyższona o półtora euro oraz aby za wizytę w domu lekarze mogli wziąć 30 euro.
Rząd sprzeciwia się temu, gdyż oznaczałoby to zwiększenie wypłat z kasy ubezpieczalni, która finansowana jest z francuskiego budżetu. Dlatego też stawki te pozostają zamrożone od kilku lat.
Wśród lekarzy ogólnych i rodzinnych panuje uczucie frustracji spowodowane niespełnieniem rozbudzonych w czasie studiów ambicji i tym, że interniści zarabiają obok pediatrów najmniej ze wszystkich specjalizacji lekarskich - nawet mniej niż stawka hydraulika za naprawę awarii. Niepokój powoduje topniejąca liczba lekarzy ogólnych i rodzinnych, bo młodzi medycy wolą wybierać bardziej intratne specjalizacje - na przykład anestezjologię. (mag)