Paraliż lotów w UE. Dotkliwa decyzja
Strajk pilotów niemieckiej Lufthansy może znacznie utrudnić podróże lotnicze w Europie. Związkowcy ogłosili akcję strajkową po tym, jak fiasko przyniosły rozmowy z dyrekcją w sprawie podwyżek płac.
Rzecznik związku zawodowego pilotów Vereinigung Cockpit (VC) Matthias Baier oświadczył, że rozmowy utknęły w martwym punkcie i akcje strajkowa obejmuje w piątek zarówno pilotów maszyn pasażerskich jak i towarowych.
- Nie otrzymaliśmy odpowiedniej oferty. To smutne, zmarnowana okazja - powiedział Baier dziennikarzom po wieczornych rozmowach.
Lufthansa. W piątek strajk pilotów
Związek zawodowy VC, zrzeszający ponad 5 tys. pilotów, domaga się wzrostu wynagrodzeń w tym roku o 5,5 proc. i automatycznego wyrównania kosztów inflacji.
Dyrekcja Lufthansy nie wypowiedziała się dotychczas w tej sprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Patriotyczne ławeczki. Posłanka nie wytrzymała: Bzdurne rzeczy
Strajki i braki personelu naziemnego zmusiły tego lata wiele linii lotniczych, w tym także Lufthansę, do odwołania tysięcy lotów co spowodowało chaos na lotniskach i wielogodzinne kolejki pasażerów - przypomina PAP.
Konsorcjum Air France-KLM faworytem do przejęcia Alitalia
Konsorcjum stworzone przez Air France-KLM jest faworytem do przejęcia włoskich linii lotniczych ITA Airways, następcy upadłej Alitalii, podały z kolei w środę holenderskie i włoskie media. Tym samym ministerstwo skarbu Włoch odrzuciło ofertę przedstawioną przez grupę firm z niemiecką Lufthansą na czele.
Jeżeli transakcja dojdzie do skutku holendersko-francuskie konsorcjum, wspólnie z linią lotniczą Delta Airlines oraz amerykańskim funduszem inwestycyjnym Certares Management LLC, kupi 55 procent akcji następcy upadłej Alitalii - informuje włoski dziennik "Il Sole 24 Ore".
