Para prezydencka została Mikołajami

Akcję pomocy dla potrzebujących rodzin "Szlachetna paczka" już po raz dziesiąty przed świętami organizuje krakowskie Stowarzyszenie Wiosna. Do 10 grudnia na stronie internetowej akcji (www.szlachetnapaczka.pl) każdy może wybrać rodzinę, której pomoże, kupując dokładnie to, co jest jej potrzebne.

- Razem z żoną nie będziemy ukrywali, że pamiętamy serdeczne chwile, kiedy nasz dom zamieniał się w święto paczki; to było w trudnym okresie stanu wojennego, kiedy każda paczka miała swój wymiar nie tylko czysto materialny, ale także zwierała w sobie ogromną ilość dobrych, ciepłych myśli, które pozwalały przetrwać trudny okres - mówił prezydent Komorowski. Dodał, że przekazując paczkę, chce wraz z małżonką przypomnieć o znaczeniu "każdego dobrego odruchu".

Małżonka prezydenta Anna Komorowska zaapelowała do wszystkich o przyłączenie się do akcji pomocy i przygotowanie własnych paczek dla potrzebujących rodzin. Dary przygotowane przez parę prezydencką trafią do ośmioosobowej rodziny z okolic Birczy (woj. podkarpackie). W paczce znalazły się m.in. artykuły żywnościowe, odzież, zabawki, przybory szkolne, ale także książki, np. podręcznik do nauki jęz. angielskiego.

Dary odebrała m.in. koordynatorka akcji "Szlachetna paczka" w rejonie Birczy - nauczycielka tamtejszego publicznego gimnazjum - Małgorzata Wandrowska. Jak powiedziała, w ramach akcji przez ostatnie trzy lata w jej okolicach pomoc uzyskało około 150 rodzin. - To jest konkretna pomoc dla konkretnej rodziny, w tym roku mieliśmy wyznaczone 25 rodzin, wczoraj ostatnia z tych rodzin znalazła darczyńcę i wszystkie rodziny dostaną paczki - zaznaczyła. Dodała, że obdarowanie jednej z rodzin przez parę prezydencka było dla niej ogromnym zaskoczeniem.

Prezes Stowarzyszenia Wiosna ks. Jacek Stryczek powiedział, iż w tegorocznej edycji akcji wyznaczono ponad 8 tys. rodzin potrzebujących wsparcia. Ponad 7 tys. z nich znalazło już darczyńców, na wsparcie czeka jeszcze tysiąc. - Obliczamy, że w tych rodzinach jest około 50 tys. osób - zaznaczył.

- Sami darczyńcy wpadli na to, aby się organizować; w wielu miejscach ludzie się skrzykują, na przykład w pracy lub na studiach, żeby przygotować paczkę. To jest taka ich akcja przedświąteczna i ona ich jednoczy, bo paczka to także zespół ludzi - powiedział ks. Stryczek.

Rodziny nie mogą same zgłosić się do Stowarzyszenia Wiosna. Najbardziej potrzebujących szukają wolontariusze stowarzyszenia, których w całej Polsce jest ponad 5 tys. To oni decydują, czy ktoś rzeczywiście wymaga wsparcia, przeprowadzają ankiety i sporządzają listy potrzebnych rzeczy.

"Szlachetna paczka" narodziła się w 2001 r. w Krakowie, ale od 2006 r. jest organizowana także w innych miejscach w kraju. Akcja łączy rodziny w potrzebie, darczyńców i wolontariuszy. W 2009 r. udało się dotrzeć do 8 tys. rodzin z pomocą o wartości 6,5 mln zł.

Do akcji można także dołączyć, dokonując wpłaty na konto podane na stronie internetowej lub wysyłając SMS o treści PACZKA na numer 72510 (koszt 2,44 zł z VAT we wszystkich sieciach). W końcu listopada w przygotowaniu "szlachetnej paczki" udział wziął też m.in. bramkarz Realu Madryt Jerzy Dudek i koledzy z jego drużyny.