Papież przyleciał do Meksyku
(AFP)Jan Paweł II doleciał w środę nad
ranem (czasu polskiego) z Gwatemali do Meksyku. Mimo wyraźnego
zmęczenia podróżą po wyjściu z samolotu papież był uśmiechnięty i
pozdrawiał wiwatujące tłumy.
Meksyk jest ostatnim przystankiem jego 97. pielgrzymki zagranicznej. Najważniejszym punktem wizyty w tym kraju jest kanonizacja Juana Diego, ochrzczonego Indianina, któremu w 1531 r. trzykrotnie ukazała się Matka Boża, czczona obecnie jako Matka Boska z Guadalupe.
Ojciec Święty wylądował na lotnisku w Meksyku o godz. 19.30 (we wtorek czasu lokalnego, w środę o godz. 2.30 czasu polskiego). Na miejscu czekali na niego prezydent kraju Vicente Fox z małżonką, 2600 gości, a także 600 dziennikarzy i fotoreporterów.
Witamy Waszą Świątobliwość z otwartymi rękoma i sercem pełnym radości, w kraju demokratycznym, który szanuje wszystkie wartości głoszone przez Waszą Świątobliwość i jest dumny ze swojego duchowego bogactwa - powiedział Fox witając papieża.
Jan Paweł II odparł, że również dla niego jest wielką radością przybyć do tej gościnnej ziemi, gdzie rozpoczął swoją pielgrzymującą posługę apostolską. 23 lata temu Meksyk stał się celem pierwszej zagranicznej pielgrzymki Jana Pawła II.
Niech Bóg da, abyście byli jak Juan Diego - dodał papież mocnym głosem, błogosławiąc zgromadzonych na lotnisku 20-milionowej metropolii. Meksyk zawsze wierny. Meksyk zawsze wierny - powtórzył. Tych samych słów użył podczas pierwszej pielgrzymki do Meksyku w roku 1979.
Ceremonia powitania odbyła się nie na płycie lotniska, lecz w wielkim hangarze, gdzie samolot z papieżem na pokładzie stanął 30 minut po wylądowaniu. Znalazło się tam miejsce dla z górą trzech tysięcy osób. Wznosili okrzyki: Janie Pawle, nasz bracie, jesteś Meksykaninem. Na zewnątrz padał deszcz.
Jan Paweł II zjechał na powierzchnię windą. Wzruszony Vicente Fox - według Reutersa miał łzy w oczach - powitał go uściśnięciem ręki. Jego żona Marta Sahagun uklękła i pocałowała papieski pierścień.
Z lotniska oświetlonym papamobile papież pojechał do Nuncjatury Apostolskiej, która będzie jego rezydencją podczas dwudniowej wizyty. Na 20-kilometrowej trasie ustawiły się - według AFP - setki tysięcy rozentuzjazmowanych mieszkańców Meksyku. Wiwatowali na cześć papieża i machali biało-żółtymi chorągiewkami. Wielu płakało ze wzruszenia - donosi francuska agencja.
To już piąta wizyta Ojca Świętego w Meksyku. W centrum uwagi, podobnie jak w Gwatemali, znajdzie się społeczność indiańska. Poza kanonizacją Juana Diego, odbędzie się beatyfikacja dwóch innych Indian, żyjących w XVII wieku. W czwartek papież zakończy swą 11- dniową pielgrzymkę do Kanady, Gwatemali i Meksyku i odleci do Rzymu. (and, ck)