ŚwiatPapież nad Tatrami

Papież nad Tatrami

Papież w drodze z Bratysławy do Koszyc siedział w samolocie przy oknie, aby spojrzeć na ukochane Tatry - poinformował rzecznik Konferencji Biskupów Słowacji Marian Gavenda.

Jan Paweł II po powitaniu przez władze Koszyc, drugiego pod względem wielkości miasta na Słowacji, udał się do Rożniawy, gdzie odprawi mszę.

Ponad 70-kilometrowy odcinek z Koszyc do Rożniawy papież pokonał w limuzynie, a nie - jak planowano - w papamobile. Organizatorzy pielgrzymki uznali, iż ten pojazd będzie dla Jana Pawła II wygodniejszy na drodze mającej wiele wzniesień i ostrych zakrętów.

Według Słowackiej Agencji Prasowej (TASR) nie sprawdziły się przewidywania o tłoku na polsko-słowackich przejściach granicznych w związku z wizytą Jana Pawła II na Słowacji.

Z piątku na sobotę przez jedno z największych przejść Łysa Polana - Jaworzyna Tatrzańska przejechało sześć autobusów z pielgrzymami, przez pobliskie przejście Niedzica - Lysa nad Dunajcem tylko jeden. Pociągiem do Plavca, skąd jechał pociąg specjalny do Rożniawy, jechało dziesięciu Polaków - informuje TASR.

Celnicy na słowacko-polskich przejściach granicznych byli przygotowani na zdecydowanie większą liczbę pielgrzymów - dodaje agencja.

TASR przypomina, że od 12 do 14 września wprowadzono ułatwienia dla oczekiwanych pielgrzymów z Polski, m.in. zezwolono na przejazd autobusami przez dwa przejścia graniczne, które mają charakter turystyczny, tzn. są przeznaczone tylko dla pieszych i rowerzystów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)