Papież: modlę się za chorych na AIDS
Benedykt XVI zapewnił na audiencji
generalnej, że jest "duchowo bliski" ze wszystkimi chorymi na AIDS
i wezwał do sprzeciwu wobec pogardy, jaka czasem otacza chorych.
W związku z przypadającym w sobotę Światowym Dniem Walki z AIDS papież zaapelował o wzmożenie wysiłków na rzecz pokonania tej choroby.
Jestem duchowo bliski z tymi, którzy cierpią z powodu tej strasznej choroby, jak również z ich rodzinami, zwłaszcza tymi dotkniętymi stratą kogoś bliskiego- powiedział Benedykt XVI. Wszystkich zapewniam o mojej modlitwie - dodał.
Pragnę wezwać wszystkich ludzi dobrej woli do wzmożenia wysiłków na rzecz powstrzymania szerzenia się wirusa HIV, do sprzeciwu wobec pogardy, która często otacza tych, którzy są nim dotknięci, i do opieki nad chorymi, szczególnie dziećmi - powiedział Benedykt XVI.
W głównej katechezie podkreślił, że wbrew powszechnemu przekonaniu chrześcijaństwo nie jest religią europejską, która - jak dodał - "rozpowszechniła kulturę europejską w innych krajach".
W rzeczywistości jest to znacznie bardziej skomplikowane i złożone - zauważył papież. Nie tylko dlatego - wyjaśnił - że "korzenie religii chrześcijańskiej znajdują się w Starym Testamencie, w świecie semickim", ale także dlatego, że "ekspansja chrześcijaństwa w pierwszych wiekach postępowała w równym stopniu na Zachód, do świata grecko-łacińskiego, gdzie ukształtowało się chrześcijaństwo grecko-łacińskie, które stworzyło potem kulturę europejską, jak i na Wschód, aż do Persji i Indii".
Zwracając się do Polaków Benedykt XVI powiedział: Dobiega końca rok liturgiczny. Dziękujemy Bogu za wszelkie łaski, jakie w tym czasie wylał na nas przez posługę Kościoła. Niech będą zaczynem naszego duchowego wzrostu. Sylwia Wysocka
