Papier i ołów


W murach dawnego kościoła w podtoruńskim Grębocinie powstaje muzeum piśmiennictwa i drukarstwa - pisze gazeta Pomorza i Kujaw "Nowości".

Niektóre eksponaty ważą po półtorej tony. Kadzie do czerpania papierowej pulpy mają średnicę kilku metrów. W wyremontowanym trzynastowiecznym grębocińskim kościele znalazło się naprawdę wiele - jak na powierzchnię pomieszczenia - eksponatów. Dziś po raz pierwszy zostanie zaprezentowana ekspozycja dawnych maszyn drukarskich i wszelkiego sprzętu związanego z drukarstwem. Dariusz Subocz, współwłaściciel niszczejącego przez wiele lat zabytku, zamierza otworzyć w tym miejscu muzeum piśmiennictwa i drukarstwa.

Pokazane zostaną dziewiętnastowieczne prasy, gilotyny, repliki stanowisk do czerpania papieru i replika urządzenia, jakie wynalazł Guttenberg oraz tony wszelkiego typu czcionek, a także prawdziwe gęsie pióra odpowiednio zaostrzone, kałamarze i przykładowe wzory czerpanych papierów z różnych stron świata. Muzeum rozpoczyna oficjalną działalność lecz już od kwietnia gości w swoich progach grupy szkolne, które mogą poznać cykl produkcji papieru i zasadę działania dawnych urządzeń drukujących książki - mówi "Nowościom" Dariusz Subocz, konserwator papieru, który powstające muzeum połączył ze swoją pracownią.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)