Zwierzę widziano na południowo-wschodnich krańcach miasta. Teren, na którym pojawiała się pantera, zamknięto czasowo dla wycieczkowiczów.
Policja skontaktowała się ze wszystkimi cyrkami w okolicy, ale nikt nie zgłosił zaginięcia pantery. Policjanci przypuszczają, że piękne i niebezpieczne zwierzę mogło być nielegalnie trzymana przez kogoś w domu w tej okolicy. Zaginięcia pantery nikt jednak nie zgłosił.