Palestyńczycy bez jedzenia
Blisko 222 tys. palestyńskich rodzin
potrzebuje pomocy żywnościowej - podała w poniedziałek agencja ONZ
ds. pomocy uchodźcom palestyńskim (UNWRA). Przed rozpoczęciem
drugiej intifady chronicznie niedożywionych było 11 tys. rodzin.
UNWRA podała, że przygotowuje się do ogłoszenia największego programu pomocy żywnościowej, jaki kiedykolwiek organizowano w tym regionie.
"Ten kryzys trwa już dwa lata i dwa miesiące. Wątpię, czy kiedykolwiek w historii jakiekolwiek społeczeństwo straciło połowę swoich dochodów w ciągu dwóch lat - a to właśnie jest przypadek strefy Gazy i Zachodniego Brzegu" - oświadczył komisarz generalny UNWRA Peter Hansen.
Z badań wynika, że czworo na pięcioro palestyńskich dzieci ma niedobór żelaza i cynku, co jest przyczyną anemii. 22 proc. dzieci jest chronicznie niedożywionych. Co drugie otrzymuje dzienną dawkę pożywienia mniejszą niż powinno.
"Nie było żadnej suszy w strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu. Zbiory nie były złe. Ale fiasko procesu pokojowego i wyniszczanie palestyńskiej gospodarki przez izraelską politykę zamykania terytoriów doprowadziły do straszliwej katastrofy naturalnej" - powiedział Hansen