Trwa ładowanie...
d2kugi5
21-01-2004 09:28

Pacjencie, zrób to sam!

Krzysztof Mika, który w grudniu złamał nogę nie może doprosić się zdjęcia gipsu. W poradni ortopedycznej przy szpitalu im. Radlińskiego zaproponowano mu wizytę u lekarza dopiero w marcu, a w szpitalu im. Kopernika w połowie lutego. Pacjent, w obawie o swoje zdrowie, nie chce tak długo czekać.

d2kugi5
d2kugi5

W tym tygodniu minął już termin zdjęcia gipsu wyznaczony przez lekarza rodzinnego – mówi Krzysztof Mika z ul. Zachodniej, pracownik Zespołu Elektrociepłowni w Łodzi.

– Chciałbym, aby ortopeda zbadał moją lewą stopę i ocenił, czy kości się dobrze zrosły. Miałem mieć wykonane zdjęcie rentgenowskie. Boję się, by opóźnienie zdjęcia gipsu nie spowodowało komplikacji.

Krzysztof Mika pechowo poślizgnął się na ulicy, gdy wracał z pracy do domu. Ma uszkodzone kości śródstopia. Zgłosił się na zdjęcie gipsu do kilku łódzkich przychodni. Wszędzie trzeba długo czekać na wizytę u ortopedy...

– Mamy bardzo dużo pacjentów, gdyż zgłaszają się do nas chorzy z całego województwa – mówi Wielisława Wypych, kierowniczka sekcji rejestracji i dokumentacji chorych poradni ortopedycznej szpitala im. Kopernika w Łodzi. – Codziennie trzech lekarzy przyjmuje ponad 60 osób. Nie możemy zwiększyć liczby wizyt, gdyż i tak lekarze przyjmują już więcej chorych niż to możliwe.

Pacjenci z połamanymi rękami i nogami nie powinni bez potrzeby miesiącami nosić gipsu. To może im zaszkodzić.

– Po dłuższym noszeniu gipsu w kończynie górnej lub dolnej dochodzi do zastoju i zaburzeń ukrwienia – mówi dr Marian Lipartowski, dyżurny ortopeda w Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi. – Rehabilitacja jest później bardzo utrudniona.

(ew)

d2kugi5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2kugi5
Więcej tematów