OZZL zaskarży ustawę zdrowotną
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy (OZZL)
zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego ustawę o świadczeniach
opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych -
poinformował szef związku Krzysztof
Bukiel.
23.05.2005 | aktual.: 23.05.2005 17:31
OZZL przypomniał, że poprzednia ustawa zdrowotna została uznana przez Trybunał za niekonstytucyjną. Wprowadzone do nowej zmiany są jedynie kosmetyczne - ocenił Bukiel.
Według lekarzy, ustawa poprzez tworzone w niej mechanizmy wpływające na wysokość wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia doprowadza do ich dyskryminacji. Ich zdaniem na taki stan wpływa fakt, że Narodowy Fundusz Zdrowia dysponuje ograniczoną ilością pieniędzy, zaś musi finansować nieograniczoną liczbę świadczeń opieki zdrowotnej. Aby spełnić warunki stawiane przez NFZ placówki medyczne oszczędzają na pensjach personelu.
Lekarze uważają ponadto, że ustawa zdrowotna narusza zasady państwa prawnego w zakresie prawa do równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej.
OZZL krytykuje także to, że ustawa w praktyce nie zawiera wykazu świadczeń, które NFZ jest zobowiązany finansować. TK orzekł, uzasadniając wyrok przy ocenie poprzedniej ustawy zdrowotnej, że taki może, ale nie musi się znaleźć w nowej. Jeśli ustawodawca go nie określi, powinien ustalić jasne kryteria dostępu do świadczeń. Obecna ustawa zawiera przepisy o kolejkach oczekujących na deficytowe świadczenia. Bukiel ocenił, że "kolejki to techniczna sztuczka, która ma sprawiać wrażenie, iż formalne zarzuty zostały spełnione".
Minister zdrowia Marek Balicki ocenił wniosek jako działalność niepoważną.