Owsiak egzekwował prawo?

Gorzowska policja wszczęła postępowanie
w sprawie incydentu, do którego doszło w Żarach w
związku z organizacją "Przystanku Woodstock". Jeden z handlowców
zawiadomił, że organizatorzy imprezy zdemolowali jego stoisko.

Mężczyzna zgłosił w środę wieczorem, że zniszczono mu stojaki m.in. z okularami słonecznymi, chustami i innymi akcesoriami. Swoje straty oszacował na blisko 2 tys. zł.

"Sprawdziliśmy, że prowadzi on działalność gospodarczą zgodnie z prawem. Miał także pozwolenie od właściciela terenu na handel w miejscu, w którym było rozłożone jego stoisko" - powiedział rzecznik prasowy lubuskiej policji Wiesław Ciepiela.

Ciepiela nie chciał podać, czy wśród osób, które według poszkodowanego handlowca napadły na jego stoisko, znajdował się Jerzy Owsiak. "Na tym etapie sprawy nie możemy mówić o nazwiskach. Obecnie badamy całe zdarzenie i ustalamy jego uczestników" -dodał rzecznik.

Organizatorzy festiwalu odmówili komentarza na temat incydentu, odsyłając na swoją stronę internetową, gdzie Jerzy Owsiak, posądzony przez niektóre media o napaść, zamieścił notkę, w której oświadczył, że jest to "szukanie zastępczych tematów".

"Nieważne jest, że już kilkadziesiąt tysięcy ludzi zgromadzonych w Żarach ma świetnie przygotowaną imprezę, tylko tak, jak niestety zawsze, liczy się każda sensacja związana z tym wydarzeniem, a najczęściej niemająca z nim wiele wspólnego" - napisał w oświadczeniu Owsiak. "Przez kilka miesięcy (...) pracowaliśmy nad każdym elementem 'Przystanku Woodstock'. Obowiązują nas prawa, przepisy, zasady. Najgorsze jest, kiedy ktoś, to prawo łamie, a egzekwowanie go nazywa rozróbą" - zakończył oświadczenie.

Nieoficjalnie wiadomo, że istnieje konflikt między niektórymi handlowcami, a organizatorami "Przystanku Woodstock". W związku z wysokimi opłatami nakładanymi przez organizatorów imprezy właściciele stoisk ustawiają je np. na terenie niepodlegającym "Przystankowi", płacąc za dzierżawę tych miejsc mniejsze kwoty. Impreza ma się odbyć 1 i 2 sierpnia.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki