Oszustwo radnego SLD cd.

Radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej Władysław Łęczkowski na czwartkowej sesji Rady Miasta dopuścił się fałszerstwa.

Oddał głos za siebie i nieobecną koleżankę z klubu, Barbarę Meyer, podczas debatowania nad uchwałą w sprawie preferencyjnej sprzedaży mieszkań komunalnych. Na sesji ujawniono tylko jedno sfałszowane głosowanie. Wczoraj radni przestudiowali kasety wideo z obrad i okazało się, że Łęczkowski oszukał dwa razy. Przy głosowaniu nad uchwałą oraz nad wnioskiem o odesłanie jej do komisji. Zachowanie to jest tym bardziej zastanawiające, że podczas prac komisji Łęczkowski popierał projekt. Natomiast podczas czwartkowego posiedzenia oddał głos na "nie". Jego głos i nieobecnej Meyer były jedynymi przeciw uchwale.

Już w czasie obrad szefowie PO i PiS złożyli wniosek o wykluczenie Łęczkowskiego z Komisji Rewizyjnej. Rada rozpatrzy go na sesji 11 grudnia. Los członka sojuszu jako radnego nie jest jeszcze przesądzony.

- Czekamy na opinię mecenasa, czy możemy zgłosić do prokuratury przestępstwo - mówi Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta. - Tylko wyrok skazujący mógłby umożliwić nam odwołanie radnego.

Do podobnego incydentu doszło niedawno w ławach sejmowych. Posłowie SLD Jarmoliński i Chaładaj zasłynęli z głosowania na "dwie ręce". Prokurator nie miał wątpliwości. Zwrócił się do Sejmu o uchylenie posłom immunitetu. Chce ich oskarżyć o przestępstwo.

Przewodniczący gdańskiego klubu SLD nie jest w stanie powiedzieć, jakie kroki zostaną podjęte w stosunku do Łęczkowskiego.

- W poniedziałek odbędzie się spotkanie klubu i zdecydujemy, co robić. Może sam radny podejmie do tego czasu jakieś decyzje - oświadczył Aleksander Żubrys. - Jako klub możemy go ostrzec, udzielić nagany lub wykluczyć z partii.

- Zwrócimy się do wojewódzkiego szefa partii SLD o wykluczenie radnego Łęczkowskiego - ostrzega Wiesław Kamiński, szef gdańskiej PO.

Łęczkowski jest nie tylko radnym, ale również ławnikiem Sądu Rejonowego. Hanna Lange-Bieszki, rzecznik sądu, zapowiada, że jego prezes zwróci się do Rady Miasta. - Nie możemy opierać się na doniesieniach prasowych - mówi Lange-Bieszki. - Musimy mieć oficjalną wersję zdarzeń.

Wówczas prezes sądu być może rozpocznie procedurę odwołania ławnika. Precedensowe zachowanie radnego poruszyło prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza.

- Prezydent ubolewa, że takie zdarzenie miało miejsce wśród gdańskich radnych. Podważa to wiarygodność Rady Miasta w oczach społeczeństwa. Sprawa powinna zostać szczegółowo wyjaśniona - oświadczył Maciej Turnowiecki, rzecznik prezydenta.

Skandaliczne zachowanie Łęczkowskiego zapoczątkowało dyskusje radnych. Łęczkowski znany jest z obraźliwych wypowiedzi pod adresem kolegów z Rady Miasta i prezydenta. Sam zainteresowany od zakończenia feralnej sesji pozostaje nieuchwytny dla prasy.

Oświadczenie

W czwartek Władysław Łęczkowski wydał oficjalne oświadczenie

"Panie Przewodniczący, Wysoka Rado Dziś rozpatrywaliśmy bardzo wiele uchwał o dużym ciężarze gatunkowym dla Miasta Gdańska, jak i również dla samych radnych. Nie wiem jak to się stało, że ja głosowałem przeciwko bonifikacie za sprzedaż mieszkań komunalnych gdyż od wielu lat mówię, że mieszkanie komunalne powinny być sprzedawane z bonifikatą. Również nie wiem jak to się stało, gdyż byłem początkowo obrócony, rozmawiałem o poprawkach, że się obróciłem i zagłosowałem również na pulpicie mojej koleżanki, która wcześniej siedziała (pani Meyer) i też zagłosowałem przeciwko tej bonifikacie. Bardzo przepraszam Prezydium Rady i Radnych. Rozważam też możliwość rezygnacji z członka Komisji Rewizyjnej Rady Miasta." (pisownia oryginalna)

Katarzyna Włodkowska

Wybrane dla Ciebie
"Brak fragmentu szyny kolejowej". Akcja na torach, poinformowano ABW
"Brak fragmentu szyny kolejowej". Akcja na torach, poinformowano ABW
Kierowca wjechał w ogrodzenie. 20-latek po wypadku trafił do szpitala
Kierowca wjechał w ogrodzenie. 20-latek po wypadku trafił do szpitala
Armagedon na A1. "Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy"
Armagedon na A1. "Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy"
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Okna i drzwi wyleciały na 50 metrów
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Okna i drzwi wyleciały na 50 metrów
Karambol na S8. Zderzyło się dziewięć aut
Karambol na S8. Zderzyło się dziewięć aut
Już prawie cała Polska w alertach. IMGW ostrzega
Już prawie cała Polska w alertach. IMGW ostrzega
"Turystyka wojenna". Rosja chce ściągać turystów do okupowanego Donbasu
"Turystyka wojenna". Rosja chce ściągać turystów do okupowanego Donbasu
"Alko-batalion". Rosyjscy żołnierze skarżą się na pijanych dowódców
"Alko-batalion". Rosyjscy żołnierze skarżą się na pijanych dowódców
Balony z Białorusi nad Polską. Odnaleziono siedem obiektów
Balony z Białorusi nad Polską. Odnaleziono siedem obiektów
Zamach w Syrii. Sześć osób zginęło w meczecie
Zamach w Syrii. Sześć osób zginęło w meczecie
Putin otwarty na "wymianę terytoriów". Jednego regionu nie chce oddać
Putin otwarty na "wymianę terytoriów". Jednego regionu nie chce oddać
Putin bohaterem kreskówki propagandowej. Dzieci będą oglądać go w telewizji
Putin bohaterem kreskówki propagandowej. Dzieci będą oglądać go w telewizji